W najbliższym czasie czekają nas premiery konsol nowej generacji. Sony wypuści na rynek PlayStation 5 w dwóch wersjach, standardowej i digital (bez napędu optycznego, ale technicznie nie różniącej się niczym od tej pierwszej). Microsoft, podobnie jak Sony, wydaje dwie konsole: Xbox Series X i Xbox Series S. W tym przypadku różnice między wersją podstawową, a wersją digital (Series S) są większe. Najważniejsze z nich to gorsze parametry techniczne i dużo mniejszy rozmiar. Mniejsza konsola Microsoftu nie odstaje aż tak od wersji podstawowej względem procesora. Jednakże, Series X wyraźnie przeważa pod względem wydajności karty graficznej, a mowa tu o różnicy 12,15 TFLOPS i 4 TFLOPS. Spora różnica jest też w RAM-ie, ponieważ „X” posiada 16 GB a „S” jedynie 10 GB działające w niższej prędkości. Wiemy też, że X ma odpalać gry w rozdzielczości 4K/60 FPS, a S jedynie w 1440p/60 FPS.

Rewolucja wśród konsol

             Najbardziej odczuwalna różnica, oprócz wiadomych zmian pod względem karty graficznej i procesora (jak co generacje), będzie na pewno w dysku. Poprzednie generacje posiadały wolne dyski HDD. Nowe konsole – będą wyposażone w szybkie dyski SSD, których różnice można zaobserwować już w trakcie ładowania gier, a był to największy minus poprzednich generacji. Długie oczekiwanie na załadowanie się gry umiało naprawdę zirytować, co często skutkowało rezygnacją z dalszego grania. Dyski SSD to rewolucja, która zmieni rynek konsol. Jak twierdzi szef firmy Epic Games – Tim Sweeney, dzięki nim, ekrany ładowania praktycznie przestaną istnieć. 

Jak giganci walczą o klienta?

            Największą zaletą PS5 są na pewno tzw. „exclusive’y”, czyli gry na wyłączność dla danej konsoli. To zadecydowało też o wielkim sukcesie poprzedniczki. Microsoft stawia za to bardziej na niedzielnych graczy, wdrażając swoje świetne Xbox Game Pass, które oferuje dziesiątki gier w niewielkiej cenie miesięcznie. Są to często gry nowe lub takie, które premierę miały niedawno, niestety – nie są to tytuły ekskluzywne, ponieważ nawet gry, które teoretycznie takie się wydają, tak naprawdę wychodzą również na PC’ty z Windowsem 10. To też jeden z częstszych powodów, decydujących o wyborze PS5. Spora liczba osób mająca komputery stacjonarne ma dostęp do większości gier, które wychodzą ma rynek. Ceny konsol też odgrywają dużą rolę w wyborze konsoli i tu mamy tańsze odpowiedniki z dwóch stron. Za PS5 Digital zapłacić musimy 1849 zł a za Xboxa Series S jedynie 1349 zł. Warto pamiętać o tym, że PS5 Digital Edition nie różni się niczym oprócz braku napędu optycznego, a Xbox Series S jest sporo słabsze. Za wersje standardowe Xboxa Series X musimy zapłacić 2249 zł, a za PlayStation 5 2299 zł. Zaletą konsol z napędem optycznym jest to, że po przejściu danej gry możemy ją sprzedać i odzyskać część wydanej kwoty.

Absolutny rekord przedsprzedaży

             Wszystkie dostępne konsole PlayStation 5 rozeszły się przedpremierowo w 1 dzień, to absolutny rekord. Najlepiej odzwierciedla to fakt, że w ciągu 12 godzin Sony sprzedało PS5 w takiej samej ilości, jak PS4 w ciągu pierwszych dwunastu tygodni od daty premiery.

Konsole Microsoftu – dalej są w sklepach i prawdopodobnie będzie można je kupić bez problemu w dzień premiery, czyli 10 listopada. Pojawia się więc pytanie, czy to Sony wypuściło zbyt małą liczbę konsol, czy może Microsoft zbyt dużą. Możliwe, że po prostu jest więcej fanów konsoli od Sony. W poprzednim wyścigu PS4 z Xbox One, generatorem sukcesu południowokoreańskiego producenta były ekskluzywne tytuły. Wszystko wskazuje na to, że tym razem będzie tak samo.

Najgorsze dla graczy jest to, że przedpremierowe zamówienia PS5 mogą nie pojawić się u nich w dniu premiery. Już teraz sklepy je odwołują lub przekładają dopiero na 2021 rok. Zrobił tak między innymi: Amazon, ShopTo i irlandzki GameStop. Dzieje się tak, ponieważ część sklepów ruszyła z przedsprzedażą od razu po konferencji zapowiadającej PS5. Na tamten czas –  nie mieli jednak wiedzy, ile sztuk dostaną na sprzedaż. W Polsce także nie ma dostępnych konsol Sony, które tak jak w innych krajach, wyprzedały się pierwszego dnia. Również w  dniu premiery – 19 listopada, zakup konsoli w sklepach stacjonarnych będzie niemożliwy. Sony poinformowało na swoim blogu, że ze względu na pandemię – nie będzie prowadzić tej formy sprzedaży. „No units will be available in-store for purchase on launch day (November 12 or November 19, depending on your region) – please don’t plan on camping out or lining up at your local retailer on launch day in hopes of finding a PS5 console for purchase. Be safe, stay home, and place your order online.”

Sebastian Malon

                                                                                                                     

                                 

ㅤㅤㅤㅤㅤㅤInstagram

Error validating access token: Session has expired on Tuesday, 01-Aug-23 00:58:08 PDT. The current time is Friday, 29-Mar-24 06:30:24 PDT.